Marek Kramarski

Marek Kramarski urodzony 02,03,1953 w Krakowie, pochodzi z rodziny inteligenckiej, rodu Wilczyńskich h. Poraj. W latach realnego socjalizmu, dla złagodzenia tego jakże „niechlubnego” pochodzenia, dodawać musiał „pracującej”. Żonaty, dwóch synów i dwie wnuczki. Krakus od pokoleń, udokumentowane korzenie tego rodu sięgają roku 1818. Jego pradziadek sprawował funkcję wójta na krakowskim „Zwierzyńcu”, a Wuj, gen. Olszyna Wilczyński zginął w czasie II Wojny Światowej, zamordowany przez Sowietów. Stryjek, kpt. pil. Bronisław Włodarczyk był pilotem w dywizjonie 304, brał udział w Bitwie o Anglię. Ojciec Adam Kramarski więziony w Niemieckim obozie zagłady w Płaszowie.

Jako młody i przedsiębiorczy chłopak już w latach szkolnych zaczął prowadzić własną działalność gospodarczą. Z „pracą na państwowym” nigdy się nie związał poza odbywaniem obowiązkowych praktyk zawodowych.
W latach realnego socjalizmu prowadził zakład rzemieślniczy, swoje chemiczne wykształcenie wykorzystywał przy produkcji okularów słonecznych i opraw do okularów oftalmicznych, był liczącym się na rynku producentem, równolegle prowadził zakład optyczny.
W latach dziewięćdziesiątych, prowadził autoryzowane przedstawicielstwa czterech marek samochodowych i dwóch marek motocyklowych. Zaprzestał tej działalności w 2000 roku.

Zawód, który obecnie wykonuje, w Zachodniej Europie nazywają „Doradca do Spraw Produktów Medycznych”, on sam woli to nazywać „Konsultant Zdrowia i Urody”.
Zawsze próbował zmieniać rzeczywistość i nie poddawał się reżimowi; w początkowych latach transformacji wspierał finansowo rodzące się organizacje niepodległościowe, aż w końcu jako liberalny – konserwatysta był współorganizatorem tego ruchu w Małopolsce.

Jako przedsiębiorca, był współinicjatorem przywrócenia do życia Izby Przemysłowo Handlowej w Krakowie, gdzie sprawował w latach 1992-1994 funkcję członka rady.
W 1989 był współzałożycielem Partii Konserwatywno – Liberalnej, został wybrany jej v-ce prezesem. Po objęciu władzy przez „naszą” opozycję, wnioskując, że jest szansa, aby wprowadzili kraj na drogę rozwoju i dobrobytu, odsunął się od polityki. Niestety, ostatnie 20 lat pokazało, że złudne były to nadzieje.
Od młodych lat działał charytatywnie i wspierał potrzebujących. W 2001 roku, Kawalerowie Bohdan Mielowski i Ryszard Komorowski zachęcili go do podjęcia działalności w Orderze Świętego Stanisława. Przyjął propozycję. W dniu 18,05,2002 został pasowany na Kawalera Orderu. W wyniku jego działalności, VIII Wielki Mistrz Orderu, Juliusz Nowina Sokolnicki udekorował Go Orderem II klasy z gwiazdą. W roku następnym otrzymał funkcję chorążego, pełni ją do dnia dzisiejszego.
W roku 2007 zostaje podniesiony do I klasy orderu z rekomendacji Panów Mielowskiego i Komorowskiego przy pełnym poparciu Kawalerów Jacka Żyrkowskiego i Waldemara Wilka.
W marcu 2009 roku mianowany przez Juliusza Nowinę Sokolnickiego na Zastępcę Przeora Małopolski.
W 2010 roku IX Wielki Mistrz Jan Zbigniew Potocki powołuje Go do Rady Doradczej przy Wielkim Mistrzu.
Za zaangażowanie w działalność charytatywną Orderu Św. Stanisława B.M. i odniesione w tej dziedzinie sukcesy, zostaje powołany w dniu 19 listopada 2010 roku na stanowisko Wielkiego Przeora Polski Orderu Św. Stanisława B.M.
( Z inicjatywy Orderu i zabezpieczenia zarówno organizacyjnego jak i finansowego na „Zielone szkoły”, „Obozy sportowe” wyjechało kilka tysięcy dzieci z rodzin potrzebujących. Przyjętych w Polsce na wypoczynek, zostało kilkaset dzieci za wschodniej granicy. Na Pomorzu, co roku odbywają się darmowe „Wigilie Bożego Narodzenia” dla ponad półtora tysiąca potrzebujących osób – równocześnie, od kilku lat odbywają się „Pikniki dla zdrowia” na których potrzebujący mogą wykonać bezpłatnie badania i konsultacje zdrowotne itd. ).
Kiedy w 2004 roku zwrócili się do niego o pomoc młodzi ludzi, nie widzący perspektyw na normalne życie w tym kraju, a widzący jedynie wszechobecne przekręty, postanowił ponownie zająć się polityką i propagowaniem przedsiębiorczości. Uważa, że tylko tak przygotowani (niezależni finansowo i politycznie trzeźwo myślący patrioci) młodzi ludzie potrafią wyprowadzić nasz kraj z tego bagna, do którego zostaliśmy wepchnięci przez rządzących politykierów.

Jest Członkiem Zarządu MFP i Instytutu Królowej Jadwigi, Prezesem KFP d/s Interwencji, V-ce Przewodniczącym EWO-PP.
Jako liberalny – konserwatysta jest zwolennikiem państwa silnego i przyjaznego dla podatnika. Polski suwerennej, bezpiecznej, mocnej gospodarczo i tożsamej kulturowo. Jest zwolennikiem Polski bogatej poprzez bogactwo swoich obywateli.

Za szczególnie pilne uważa: uproszczenie i obniżenie podatków, uszczelnienie wydatków budżetowych, solidną kontrolę nad wydawaniem pieniędzy podatnika, redukcję administracji i likwidację biurokracji. Jest za jak najszybszym wprowadzeniem odpowiedzialności urzędników za podejmowane decyzje, szybką wymianę polskiej klasy politycznej i pilne rozwiązanie problemu wydzierania haraczu przez wspaniale prosperujący (dla siebie) ZUS.
Lubi: dobre samochody, dobrą muzykę rockową i dobre filmy. Jego motto brzmi:
„Zanim cokolwiek zrobisz zastanów się, czemu to ma służyć”.